Forum psychologów stosowanych UJ
joł! słuchajcie, jako że mamy idiotyczne 45 minutowe zajęcia w piątek, co zapewne nie pasuje nikomu, może spróbowalibyśmy je przenieść, np na 8 rano w piątek, na środę przed albo po wykładzie- no kiedykolwiek! zajęcia są ułożone do dupy ale jak się zaleje pana/panią Szklarczyk prośbami i jak znajdziemy salę to może coś z tego wyjdzie!
ściskam!
Offline
Psychol
pewnie zostane zlinczowana ale mi pasuje ten piatek... mozemy zrobic no. 1,5h co 2 tyg.
Offline
zapisy będą przez USOS, ale chyba tylko tak dla zasady - inaczej nie byłoby sensu podawać w harmonogramie numeru grupy...
ja sądzę, że to ma być po prostu ułatwienie życia sekretariatowi, który do tej pory odwalał to za nas
Offline
Eeee no nie wiem...
"Przed zapisaniem się na wykłady oraz do grup proszę dokładnie zapoznać się z harmonogramem i planem studiów."
Niby po cóż mielibyśmy się tak dokładnie zapoznawać z tym harmonogramem, gdybyśmy mieli nie mieć wpływu na to, w jakiej znajdziemy się grupie? Trochę to jest napisane tak, jakbyśmy mieli mieć jednak wybór, przynajmniej tak mi to wygląda
Offline
czyli co, najpierw zaczynamy chodzić na zajęcia a potem zapisujemy się ? przecież to jest zupełnie pozbawione logiki ... nikt nie przyjdzie np w piątek a w inny dzień będzie czekać 40 osób na te same ćwiczenia
Offline
Nemcio napisał:
przecież to jest zupełnie pozbawione logiki ...
Witamy na UJocie
Offline
To dlatego że wydaje im się, że jeśli sami powybieramy sobie grupy do których chcemy chodzić to już nie będzie tych zamian, które właśnie tu przeprowadziliśmy i całego zamieszania z korektami list na zajęciach (tak powiedziała Nina).
Naiwni...
Offline
ula napisał:
no zobaczymy jak to będzie, czuję że większość osób będzie koczować od rana przy komputerze żeby się tylko zapisać na te a nie inne zajęcia i będzie sajgon jak ktoś się nie dostanie.
ok, a jeśli najpierw zaczną się zajęcia a potem zapisy to gdzie będzie koczować ta większość osób ? pod salami ? kto pierwszy przekroczy próg ten lepszy ?
Offline
A ja tam uważam że to jest świetny moment żeby przypomnieć o parytetach płciowych, jako niezbywalnym prawie człowieka
[zanim ktoś postanowi mnie ukrzyżować - tak żartuje sobie ]
Offline